Rynki w Europie w większości nie zdołały wykrzesać z siebie dalszych wzrostów, mimo że sesja rozpoczynała się raczej nad kreską. Pozytywnie wyróżniało się brytyjskie FTSE100, które m.in. dzięki spółkom wydobywczym wzrosło o 0,57%. Na głównych parkierach strefy euro stopy zwrotu wahały się od +0,33% (IBEX) do -1,27% (FTSE MiB). Do pozytywów dnia należała korekta dolara – kurs EURUSD przetestował poziom 1,06, a obecnie jest niewiele niżej. Jesteśmy sceptyczni co do dominującej obecnie retoryki o dalszej aprecjacji amerykańskiej waluty i potencjalnym ataku nawet na parytet. Na rynku walutowym stosowanie kalki z 2016 r. wydaje się szczególnie nierozsądne, przede wszystkim za sprawą zupełnie innego punktu w cyklu stóp procentowych w USA. Rentowności amerykańskiego długu w ostatnich dniach bardzo się ustabilizowały i wydaje się, że rosną szanse na co najmniej ich korekcyjny ruch w dół do poziomów z października.

WIG20 spadł w poniedziałek o 0,19%, mWIG40 o 0,11%, a sWIG80 o 0,38%. Nie jest to być może szczególnie zły wynik na tle kontynentu, ale łatwość, z którą główny indeks wymazał w trakcie dnia próbę odbicia z pewnością nie poprawi nastrojów na GPW. Wyprzedawano przede wszystkim Pekao (-2,62%), Allegro (-1,78%) i PKO (-0,85%) – trzy najaktywniej handlowane spółki wnosiły zarazem największą ujemną kontrybucję do indeksów. W drugim szeregu 3,97% traciła Żabka po informacjach o końcu stabilizacji kursu ze strony Goldman Sachs. Potężnie mWIG-owi ciążyły też Millenium (-4,44%) i Dom Development (-5,33%).

S&P500 wzrosło wczoraj o 0,39%, a NASDAQ o 0,60%. Dzięki silnym wzrostom złota i srebra potężne spadki odreagowywały spółki wydobywające kruszce. 5,62% zyskiwała Tesla, 3,32% Dell, 2,99% AMD, 2,80% Netflix, 1,63% Alphabet. Ta ostatnia spółka może mieć trudniejszą sesję dzisiaj, wieczorem pojawiły się informację, że Departament Sprawiedliwości podjmie działania zmierzające do zmuszenia Alphabetu, by sprzedał Chrome, co ma przełamać monopol na rynku wyszukiwarek.

W godzinach porannych rosną wszystkie główne rynki azjatyckie, najsilniej Sensex. Kontrakty futures sugerują, że USA gotowe są kontynuować ruch w górę, choć skala wzrostów jest niewielka. W przypadku Europy minimalnie pozytywne. Kalendarz makroekonomiczny jest niemal pusty, ważniejszy od danych będzie raport Wal-Martu publikowany przed otwarciem w USA. W końcową fazę wkracza poszukiwanie Sekretarza Skarbu w administracji Trumpa, wczoraj pojawiły się doniesienia, że jest co najmniej czterech kandydatów – poza uznawanymi wcześniej za faworytów Scottem Bessentem i Howardem Lutnickiem także Kevin Warsh i Marc Rowan. Dzisiejsza sesja nie będzie miała dużego znaczenia prognostycznego, podobnie jak jutrzejsza. Kluczowy dla całego tygodnia będzie czwartek i reakcja rynków na wyniki nVIDIi.

 

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.